wtorek, 16 lipca 2013

Jak to się stało, że się stało …

Hejka wam :)

Ten post powinien się znaleźć jako pierwszy na moim blogu, no ale cóż czasami myśli się po fakcie.
Wiem , że wiele z Was chciałoby gdzieś wyjechać, zobaczyć inne miejsca niż do tej pory, poznać nowych ciekawych ludzi, najzwyczajniej przeżyć coś nowego.
Podstawowe stwierdzenie „przecież nie mam za co”…
Oczywiście zgodzę się z tym , wiele młodych ludzi jest uziemiona w swoim kraju (nie mam na myśli tylko polski) , braki finansowe i sytuacja z pracą niestety nie pozwala nam na przyjemności w większym stopniu :/
Teraz zagłębiamy się dalej.
Jeśli jesteś osobą od 18 do 28 bądź do 29 roku życia , jest szansa na wyjechanie i poznanie nieznanego , jakby to nie brzmiało , JEDZIEMY ZA GRANICĘ !
Aczkolwiek w tym świecie nie ma nic za darmo…

Ale jest… PROGRAM AU PAIR

Jest to program wymiany kulturowej, nie mylcie go z pracą.
Wszystko polega na opiekowaniu się dzieckiem, bądź dziećmi w liczbie mnogiej, za drobne wynagrodzenie (zależne od danego kraju).

Tylko drobne wynagrodzenie ? nic więcej ?

Zależy jak sobie to tłumaczymy…

Drobne wynagrodzenie , dlatego iż mieszkamy z rodziną goszczącą (posiadamy własny pokój, czasami nawet osobistą łazienkę), za tym idzie niepłacenie czynszu, jak i również nie musimy kupować własnego jedzenia. Więc tzw, kieszonkowe jest na własne potrzeby i przyjemności . Rodzina opłaca nam kurs językowy, także nie bójcie się „boże a jak ja się dogadam z dziećmi , skoro znam tylko język angielski, a dzieciaki mnie nie rozumieją”. Spokojnie moi drodzy , jak już mówiłam to program wymiany kulturowej , jeżeli znajdziesz się tak jak ja w Norwegi to nie jest wymagana znajomość języka urzędowego, którym jest norweski , wielki plus dla tego kraju , duży procent ludzi zna angielski, z czym jest o wiele łatwiej w porozumiewaniu się między innymi z rodzicami.  


Jeżeli chcecie się dowiedzieć dużo więcej piszcie , ja z chęcią napisze bardziej dosadniej o wszystkim na ten temat, na razie to taki mały wstęp i czekam na wasze zdanie :)



2 komentarze:

  1. jak wyglada sprawa dokumentow itp? Czy rodzina oplaci mi lot chocby w jedna strone? Czy agencja ta, ktora Ty podajesz skontaktuje sie ze mna i z rodzina? Jak wyglada sprawa pieniedzy dokladnie? Llicze na szybka odpowiedz; pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj !
    Sprawa dokumentów - rozumiem , że chodzi Ci o dokumenty związane z agencją.
    Ja miałam kontakt tylko z jedną agencją ProWork . Dokumenty które były tam potrzebne to :
    *zaświadczenie o niekaralności koszt 50zł
    *skan dowodu przód tył
    to tyle od Ciebie samej.

    Agencja wysyła Ci przez maila bądź jeżeli jesteś w agencji osobiście po opłacie rekrutacyjnej w kwocie 150zł dostajesz :
    * formularz medyczny w języku polskim i angielskim
    * list polecający
    * referencje
    to by było w kwestii dokumentów .

    Podejrzewam że rodzina zapewni Ci lot w jedną stronę , ale o tym poinformuje Cię agencja.
    ProWork jest zawsze w kontakcie z Tobą i rodziną aż do Twojego wyjazdu, później czuwa nad Tobą w razie jakichś kłopotów z rodziną o ile takie są,

    Sprawa pieniędzy w Norwegii oczywiście bo na temat tylko tego kraju się mogę wypowiedzieć to kwota 5200 nok miesięcznie.

    Mam nadzieję , że odpowiedziałam wystarczająco na Twoje pytania :)

    Pozdrawiam Monika :P

    OdpowiedzUsuń